Spis treści
- Kim druh jest?
- Czym się druh właściwie zajmuje w harcerstwie?
- Czym zajmuje się w harcerstwie
- Jaka jest ulubiona piosenka druha?
- Z jakiego środowiska druh się wywodzi?
- Podsumowanie
Kim druh jest?
Na moją pierwszą zbiórkę zupełnie przez przypadek przyszedłem w 2008 roku. Od niespełna 3 lat jestem zastępcą komendantki hufca do spraw bazy obozowej w Kaplinie (najpierw u druhny Ady, a teraz u druhny Olgi). Jestem również zakochanym po uszy chłopakiem Druhny Moniki. Z wykształcenia jestem magistrem inżynierem technologii drewna i właśnie z przemysłem drzewnym związałem swoją pracę zawodową jako przedstawiciel handlowy. Jestem także marzycielem, który zawsze szuka drogi do realizacji swoich celów, perfekcjonistą, ale wyłącznie tak długo jak coś mi wychodzi, a jak nie wychodzi to skupiam się aby po prostu wszystko działało. Nie cierpię szeroko rozumianej papierologii, jednak ostatecznie zawsze staram się podporządkować ustalonym procedurom.
Czym się druh właściwie zajmuje w harcerstwie? 🤔
Moim zadaniem jest dbanie o oczko w głowie naszego hufca czyli o Bazę Obozową w Kaplinie. Do zakresu moich obowiązków należy:
– dbałość o poprawne funkcjonowanie Bazy
– dopilnowanie wszelkich technicznych formalności związanych z organizacją Harcerskiej Akcji Letniej (HAL) w Kaplinie
– przyjmowanie zapytań dotyczących dostępności naszej bazy oraz odpowiadanie na nie
– poszukiwanie pracowników takich jak pomoc medyczna, kucharz czy ratownik wodny, którzy obsługują harcerzy podczas HAL.
Jest tego trochę więcej, ale nie będę tutaj wypisywał. Poza wymienionymi obowiązkami staram się również porządkować naszą Stanicę, szukam nowych rozwiązań, aby usprawnić jej funkcjonowanie oraz planuję inwestycje. Jednocześnie moim zadaniem jest nadzorowanie pracy niezastąpionego Referatu Kwatermistrzowskiego do którego sam należę.
Dzięki wsparciu Referatu oraz najwspanialszej Komendy mogę realizować swoje wizje na Kaplin, aby stawał się on z roku na rok lepszy i przyjemniejszy dla odwiedzających go. Efekty naszej wspólnej ciężkiej pracy na pewno nie umkną odwiedzającym naszą Bazę Obozową w tym roku.
Jaka jest ulubiona harcerska piosenka druha?
Moją ulubioną piosenką jest „Cisza i wiatr” Artura Rojka jednak nie jest to typowa harcerska piosenka, ale bardzo często śpiewana przy ogniskach. Jeżeli miałbym jednak wskazać coś bezpośrednio z harcerskiego śpiewnika to najpewniej byłyby to „Harcerskie ideały”.
Z jakiego środowiska druh się wywodzi?
Swoją harcerską przygodę rozpocząłem w zastępie „Sokoły” w 10 PDH w 2008 roku. To właśnie w „Dyszce” założyłem z kolegami zastęp „Krogulce”, a następnie zostałem zastępowym najpierw „Kruków”, a później zastępu „Orły”. Działając z tym zastępem uznałem, że w III Szczepie potrzebna jest drużyna działająca właśnie z metodyką wędrowniczą i w ten oto sposób założyłem 93 PDW, której byłem pierwszym drużynowym.
To właśnie założenie i prowadzenie drużyny wędrowniczej uważam w swojej harcerskiej przygodzie za największe osiągnięcie. Po tym okresie nie mogłem znaleźć odpowiedniego dla siebie miejsca w harcerskim środowisku i nagle, zupełnie niespodziewanie, z propozycją założenia srebrnego sznura wyszła do mnie druhna Ada (ówczesna komendantka hufca). W komendzie poznałem niesamowitych ludzi, którzy wierzą we mnie i w to co robię, a ja sam mogę się dalej realizować w naszym hufcu.
Coś o druhu
Poza harcerstwem uwielbiam podróżować. Uważam, że świat ma nam bardzo dużo do zaoferowania i każda podróż powinna nieść za sobą walor edukacyjny, trochę przygody oraz wypoczynku. Lubię organizować mniejsze i większe wycieczki, a także dzielić się własnymi doświadczeniami podróżniczymi z innymi. Najczęściej wybieranym przeze mnie kierunkiem są kraje skandynawskie i wszystkie inne co do zasady „im dalej na północ tym lepiej”.
Uwielbiam polskie Tatry. Wybieram się w nie kilka razy w ciągu roku. Staram się je poznać od każdej strony i za każdym razem zachwycić na nowo, ale również wszystkie inne góry stanowią dla mnie cel wędrówki. Lubię czytać książki, oglądać filmy i grać w gry planszowe. Staram się znaleźć czas, aby podłubać w drewnie, stworzyć coś swojego lub majsterkować. Uwielbiam spacery i mimo, że po mnie tego nie widać, uprawiać sport. Od niedawna znalazłem nową pasję jaką stały się rośliny doniczkowe. Staram się je zbierać, ozdabiać nimi swoje mieszkanie i balkon oraz możliwie dobrze o nie dbać (póki co żadna nie zwiędła). Mam trójkę rodzeństwa, a ja jestem drugi w kolejności. Członkami mojej rodziny są również dwa „matematyczne” psy (Całka i Sinus) oraz od niedawna dwa małe kociaki.
Nie każdy hufiec może się pochwalić własną bazą obozową. Z kolei my możemy pochwalić się pięknym Kaplinem i zastępcą do spraw bazy obozowej, który świetnie radzi sobie z obowiązkami wynikającymi z funkcji. Warto pamiętać, że gdyby nie druh i referat baza wyglądałaby o wiele gorzej i… Nie moglibyśmy nawet na nią jeździć 😥